Bilety Bilety

Na nasze zaproszenie

koncertowały w Polsce gwiazdy światowej muzyki: Bon Jovi, Jennifer Lopez, Guns' N Roses, Thirty Seconds to Mars, Placido Domingo, Elton John, Andrea Bocelli, Bryan Adams, Justin Bieber i Michael Bublé

 

2013-03-25

Justin Bieber

Bieber porwał tłumy. Szaleństwo w Atlas Arenie!

 
Pierwszy koncert Justina Biebera bez wątpienia przejdzie do historii jako wielkie wydarzenie. Emocje, które towarzyszły wizycie Kanadyjczyka w naszym kraju, trudno opisać słowami.
 
Wiele działo się już przed rozpoczęciem koncertu. Dzień przed koncertem fanki przed jednym z łódzkich hoteli godzinami czekały na swojego ulubieńca. Tak samo było już w dniu koncertu. Beliberki gromadziły się od rana pod bramami Atlas Areny. - Relacje były na tyle entuzjastyczne, że musieliśmy zwiększyć liczbę ochroniarzy. Każdy chciał wejść na halę jak najszybciej, żeby być jak najbliżej Justina Biebera – tłumaczył Marek Kurzawa z agencji koncertowej Prestige MJM.
 
Szaleństwo trwało więc od pojawienia się Kanadyczyka w Polsce i narastało z każdą minutą po wejściu na halę. Emocje sięgły zenitu, kiedy wystartował zegar odliczający czas do momenu pojawienia się Biebera na scenie. Po każdej upływającej minucie w Atlas Arenie można było usłyszeć tylko głośny pisk. Po dziesięciu minutach odliczania Justin Bieber wleciał na scenę na skrzydłach. W trakcie koncertu nie brakowało zresztą wielu efektów specjalnych. - Można powiedzieć, że było to amerykańskie show w najlepszym wydaniu – tłumaczył Janusz Stefański z agencji Prestige MJM.
 
Koncert Justina Biebera przejdzie do historii głównie z powodu reakcji fanek. Niektóre były tak podeskcytowane, że w trkacie koncertu mdlały i konieczna była interwencja służb medycznych. Niektóre z nich mdlały natomiast celowo, po to żeby przenieść je w sektory bliżej sceny. Kiedy tam już się znlazły, czuły się znacznie lepiej. - Podobnych sytuacji było zresztą znacznie więcej. Pomysłowość fanek zostanie na długo w naszej pamięci – mówił Mateusz Pawlicki z Prestige MJM.
 
Łącznie w Atlas Arenie bawiło się prawie 12 tysięcy fanów Justina Biebera. W wielu przypadkach spełniły się życiowe marzenia. - Po każdym koncercie można spodziewać się wiele, ale tutaj stało się coś, co przerosło nasze najsmielsze oczekiwania – mówili zgodnie organizatorzy. - Dziękuję, to jedyne, co mogę powiedzieć. Spełniło się to, o czym od zawsze marzyłam. To najszczęśliwy dzień w moim życiu – mówiła jedna z Belieberek.
 

 

 

Sprawozdanie [PDF]

Oficialny plakat

Galeria

Realizacje wykonane

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać najnowsze informacje
na swoją skrzynkę pocztową, podaj swój adres e-mail.