12 marca 2019

Już na początku swojej kariery Dave Matthews Band udowodnił, że należy się z nim liczyć! Drugą płytą tylko potwierdził swoją pozycję. Dziś na swoim koncie ma już dziewięć studyjnych albumów i miliony fanów na całym świece, a w USA należy do najpopularniejszych! Każdy, kto chce przekonać się jak zespół brzmi na żywo powinien wybrać się już 25 marca do warszawskiej hali COS Torwar!

 

Zespół, pierwszy swój koncert, jeszcze jako kwartet, zagrał podczas imprezy charytatywnej w klubie „Trax” w Charlottesville w stanie Virginia. Było to 14 marca 1991 roku. Od tego momentu występował pod nazwą „Dave Matthews”. Jeden z lokalnych menadżerów zaskoczony przyjazdem pełnoprawnego zespołu zamiast solisty, od następnych koncertów  dodał „Band” i tak już zostało. Sami koledzy z grupy żartowali później na łamach różnych magazynów, że nazwa wynika wyłącznie z tego, że Dave stoi na przodzie, a oni są w jego cieniu.

 

– Przydomek „Band”, który przykleił się do Dave'a Matthewsa wynika z tego, że jest to człowiek orkiestra, prawdziwy multiinstrumentalista, prawdziwy „jednoosobowy zespół” – komentuje Mikołaj „Jaok” Janusz

 

Po bardzo dobrze przyjętym debiucie zespołu czyli „Under The Table And Dreaming”, przyszedł czas potwierdzić swoją wartość! Zespół wydał „Crash” – album, który ukazał się 30 kwietnia 1996 roku, był nie tylko sukcesem artystycznym, ale również komercyjnym.  Sprzedał się w nakładzie ponad 7 milionów egzemplarzy i pokrył siedmiokrotną platyną! Za niewątpliwym sukcesem płyty stał nie tylko singiel „Crash Into Me”, który uznawany jest do dziś za jeden z największych przebojów grupy. Istotny wpływ miało także zatrudnienie producenta Stevena Lillywhite, który współpracował m.in.: z U2, Peterem Gabrielem, The Roilling Stones oraz Simple Minds.

„Crash” został nominowany do nagrody Grammy w kategorii najlepszy album rockowy.  Rywalizował z No Doubt, Bonnie Raitt, Crazy Hores And Neil Young oraz zjawiskową Sheryl Crow.

 

 

– Dave Matthews Band usłyszałem po raz pierwszy w 1997 roku, a więc znam go tak długo jak długo mój najstarszy syn jest na świecie. Mało kto w Polsce zdaje sobie sprawę, że jest to jeden z najpopularniejszych zespołów w USA. (…) Myślę, że w Ameryce Dave Matthews jest rodzajem dobra narodowego, podobnie jak Bruce Springsteen.(…) Dave to artysta absolutny, w którego jestem zapatrzony. Nie mogę powiedzieć, że staram się tworzyć taką muzykę jak on, bo tego nie da się skopiować, ale warto starać się zbliżyć do jego sposobu myślenia o sztuce – powiedział Maciej Balcar, wokalista zespołu „Dżem”, na łamach magazynu Teraz Rock.

 

Koncert amerykańskiej grupy odbędzie się 25 marca 2019 roku w hali COS Torwar w Warszawie. Bilety na Dave Matthews Band można nabywać za pośrednictwem strony www.prestigemjm.com.